W ostrych słowach prezydent Francji Emmanuel Macron potępił "akty przemocy", do jakich doszło na Polach Elizejskich w Paryżu podczas demonstracji przeciwników podwyżek akcyzy na paliwa i wzrostu kosztów utrzymania. Demonstracje odbyły się też w innych miastach Francji. "Hańba tym, którzy atakowali (policję). Hańba tym, którzy dopuszczali się przemocy wobec innych obywateli...Nie ma miejsca na taką przemoc w Republice" - napisał Macron na Twitterze.
Zobacz również:
Podczas sobotnich protestów tzw. ruchu "żółtych kamizelek" co najmniej 20 osób zostało rannych. Zatrzymano ponad 130 osób, w tym ponad 40 w Paryżu. Policja użyła w sobotę gazu łzawiącego i armatek wodnych, żeby na Polach Elizejskich rozpędzić uczestników demonstracji.
POLECAMY
Dalsza część artykułu pod materiałem video:
Najnowsze
REKLAMA
Najpopularniejsze
-
Wczoraj, 5 grudnia (10:10)Chiny posadziły miliardy drzew. Niespodziewane skutki programu
-
Czwartek, 4 grudnia (21:09)Cztery kraje wycofują się z Eurowizji po decyzji ws. Izraela
-
Wczoraj, 5 grudnia (05:10)Dwóch Polaków zatrzymanych w Wielkiej Brytanii. Ewakuowano 200 domów
-
Czwartek, 4 grudnia (10:51)Archeologiczne skarby odkryte w domu polityka. Kolekcja trafiła do muzeum
-
Wczoraj, 5 grudnia (10:23)Wielka awaria w internecie. Wiele niedostępnych stron
-
Wczoraj, 5 grudnia (20:24)BBN przeanalizowało Strategię Bezpieczeństwa USA. Europa jest w szoku


