W ostrych słowach prezydent Francji Emmanuel Macron potępił "akty przemocy", do jakich doszło na Polach Elizejskich w Paryżu podczas demonstracji przeciwników podwyżek akcyzy na paliwa i wzrostu kosztów utrzymania. Demonstracje odbyły się też w innych miastach Francji. "Hańba tym, którzy atakowali (policję). Hańba tym, którzy dopuszczali się przemocy wobec innych obywateli...Nie ma miejsca na taką przemoc w Republice" - napisał Macron na Twitterze.
Zobacz również:
Podczas sobotnich protestów tzw. ruchu "żółtych kamizelek" co najmniej 20 osób zostało rannych. Zatrzymano ponad 130 osób, w tym ponad 40 w Paryżu. Policja użyła w sobotę gazu łzawiącego i armatek wodnych, żeby na Polach Elizejskich rozpędzić uczestników demonstracji.
Najnowsze
REKLAMA
Najpopularniejsze
-
Wczoraj, 27 marca (09:52)Przeszukanie w kolejnym domu Zbigniewa Ziobry
-
Wtorek, 26 marca (19:25)Łukaszenka powiedział zdanie za dużo. Putin nie będzie zachwycony
-
Wczoraj, 27 marca (15:29)Gen. Jarosław Gromadziński pod lupą SKW. Stracił stanowisko
-
Wczoraj, 27 marca (20:23)Nie wierzcie Kremlowi. Rosja nie wygra w Ukrainie
-
Wczoraj, 27 marca (17:13)Polko o odwołaniu gen. Gromadzińskiego: Uderzenie w prestiż i wiarygodność kraju
-
Wczoraj, 27 marca (12:18)Prezydent skomentował przeszukania służb u polityków