Powiat turecki w Wielkopolsce walczy o wały na Warcie. Wały przeciekają w gminach Dobra, Przykona i Brudzew. Przecieki są na bieżąco umacnianie. Wszystko przez sąsiedztwo ogromnego zbiornika retencyjnego w Jeziorsku, który spuszcza do Warty rekordowe ilości wody.

Wały od Jeziorska do Konina są przesiąknięte. Dlatego wojewody zdecydował o ogłoszeniu alarmu przeciwpowodziowego we wszystkich nadwarciańskich gminach aż do Poznania. Wały cały czas są kontrolowane. Możliwy jest też odstrzał bobrów.

Powiat turecki sąsiaduje ze zbiornikiem Jeziorsko, stąd wielki napór wody na wały w gminach Dobra, Przykona i Brudzew. Jak informuje starostwo w Turku dyżurującym na nich strażakom i mieszkańcom gmin wydano 600 sztuk pochodni i 17 tysięcy worków na piasek.

Najbardziej dramatyczna sytuacja w Wielkopolsce panuje w gminie Żerków koło Jarocina, gdzie mieszkańcy umacniają remontowany wał na odcinku 6 km. Wojewoda skierował tam dodatkowo 100 żołnierzy.

Dziś – po inspekcji wałów ze śmigłowca - ma zostać podjęta decyzja o dalszym zalewaniu polderu Zagórów koło Słupcy. Zalewany jest już polder Golona niedaleko Konina. Wielu mieszkańców wsi z tego terenu odmawia ewakuacji. Według oficjalnych informacji wielka woda nie zagrozi Poznaniowi.