Woda w podwarszawskim Piasecznie szybko opadła, ale powrót do normalnego życia dla mieszkańców osiedla przy Nadarzyńskiej potrwa jeszcze wiele dni. Wielu osobom woda zniszczyła samochody, niektórym zalała cały dom.

Woda, która jeszcze wczoraj zalewała kilka domów i podtapiała bloki, na szczęście wróciła już do koryta strumienia. Dopiero teraz strażacy mogą ją wypompować z podziemnych garaży. Ogrom zniszczeń jest przerażający.

Coraz bardziej przybierało, coraz bardziej przybierało i gwałtownie, jak naszło, tak koniec. Później po pas chodziliśmy w wodzie i nie dało się w ogóle... Ewakuowaliśmy się tam górą, strychem - mówi pani Jadwiga i dodaje: Nie wiem co teraz w ogóle zrobić. Nie mam mieszkania, nie mam nic. Zostałam bez niczego.

Strażacy będą na pewno jeszcze długo pracować, bo usuwanie wszystkich szkód może potrwać wiele dni.