FIFA nie ukarze hiszpańskiego napastnika Davida Villi, który w meczu grupowym piłkarskich mistrzostw świata z Hondurasem uderzył w twarz Emilio Izaguirrę. Japoński sędzia Yuichi Nishimura nie zareagował na incydent.

Komisja Dyscyplinarna zbadała całą sprawę i uznała, że nie ukarze gracza - poinformował rzecznik prasowy FIFA Pekka Odriozola.

To był przypadek. Nie chciałem trafić go w twarz, tylko odepchnąć od siebie - tłumaczył Villa, który w wygranym 2:0 spotkaniu zdobył obie bramki. Wynik mógł podwyższyć na 3:0, ale nie wykorzystał rzutu karnego.

Wszystkie informacje na temat piłkarskich mistrzostw świata w RPA znajdziecie w specjalnym raporcie "Mundial 2010" . Na miejscu jest nasz specjalny wysłannik Patryk Serwański. Jego relacje przeczytacie na blogu. Od 11 czerwca do 12 lipca na antenie RMF FM możecie też słuchać Mistrzowskich Faktów Sportowych.