Chiński fan zmarł ze zmęczenia. Mężczyzna przez kilkanaście godzin bez przerwy oglądał mecze w ramach mundialu. Mężczyznę znaleziono martwego tuż po meczu Holandia-Hiszpania. Lekarze potwierdzili, że brak snu i wielkie emocje przyczyniły się do zgonu mężczyzny. Jego serce nie wytrzymało obciążenia.

25-latek został znaleziony w swoim własnym domu w Suzhou, niedaleko Shanghaju. Zwłoki mężczyzny leżały tuż przed włączonym telewizorem, na którym emitowany był mecz Holandia-Hiszpania.

Różnica czasowa pomiędzy Brazylią a Chinami wynosi 11 godzin, a to oznacza, że chiński fan musiał spędzić całą noc przed telewizorem, żeby na bieżąco śledzić rozgrywki piłki nożnej.

Chińscy lekarze przestrzegają przed poświęcaniem snu na rzecz piłki nożnej. To nie pierwszy raz, kiedy fan z Chin zmarł od nadmiaru piłkarskich emocji. W trakcie Euro 2012 jeden mężczyzna nie spał aż przez 11 dni, żeby zobaczyć wszystkie zmagania. Kibic zmarł z wysiłku. 

"Daily Mail"