Sąd Okręgowy w Warszawie przedłużył o kolejne trzy miesiące areszt dla Igora M., pseud. Patyk, i Mariusza M., podejrzanych o zabójstwo generała Marka Papały. Obu grozi dożywocie.

Z wnioskami o przedłużenie aresztu wystąpiła na początku lipca do warszawskiego sądu okręgowego (właściwego do rozpoznania tej sprawy) łódzka prokuratura apelacyjna, która prowadzi śledztwo ws. zabójstwa generała Papały. Uzasadniała je obawą matactwa ze strony podejrzanych i grożącą im wysoką karą.

Zwrot w śledztwie

W kwietniu łódzka prokuratura apelacyjna poinformowała, że generał został zamordowany podczas napadu rabunkowego. Złodzieje zamierzali ukraść samochód należący do byłego szefa policji. Aresztowano pięć osób. Dwaj podejrzani: Igor M. (wcześniej Igor Ł. - zmienił nazwisko), ps. Patyk, i Mariusz M. usłyszeli zarzuty zabójstwa. Pogrążyły ich zeznania świadka koronnego, człowieka z gangu "Patyka".

Inne zarzuty usłyszało trzech kolejnych członków grupy "Patyka". Bracia Robert i Dariusz J. są podejrzani o usiłowanie napadu rabunkowego, a Tomasz W. ma zarzuty związane z przestępczością samochodową (takie same usłyszała pozostała czwórka).

Podejrzani o zabójstwo Papały na wolności

W czerwcu trzech podejrzanych w sprawie zabójstwa generała Marka Papały opuściło areszt. Będą odpowiadać z wolnej stopy. Mają oni dozór policyjny, zakaz opuszczania kraju i zatrzymane paszporty.

Odnosząc się do decyzji utrzymującej areszt dla Mariusza M., sąd uznał, że na tym etapie postępowania zebrany materiał daje podstawy do stwierdzenia, że podejrzany brał udział w zabójstwie, choć nie chce przesądzać co do jego motywów. Sąd Okręgowy w Łodzi "nie uznał za przekonującą hipotezę", że podejrzani o zabójstwo Papały: Mariusz M. i Igor M. działali wyłącznie w celu kradzieży samochodu.

Proces Ryszarda Boguckiego i Andrzeja Z. w toku

Jednocześnie, według sądu, krąg osób, które mogły brać udział w zabójstwie generała, nie jest zamknięty. Sąd odniósł się tym samym do procesu Ryszarda Boguckiego (zgadza się na podawanie danych) i Andrzeja Z., "Słowika", który toczy się przed Sądem Okręgowym w Warszawie od lutego 2010 r.

Boguckiego warszawska prokuratura apelacyjna oskarżyła o obserwowanie miejsca zabójstwa Papały i bezskuteczne nakłanianie w 1998 r. za 30 tys. dolarów gangstera Zbigniewa G. do zabicia b. szefa policji. "Słowikowi" zarzucono nakłanianie za 40 tys. dolarów płatnego zabójcy Artura Zirajewskiego (odebrał sobie życie w areszcie) do zabójstwa Papały.

Edward Mazut ma status podejrzanego

Status podejrzanego w śledztwie dot. zabójstwa gen. Papały wciąż ma polonijny biznesmen Edward Mazur. Łódzka prokuratura nie podjęła jeszcze żadnej decyzji, co dalej z zarzutami wobec niego. W zakresie zarzutów sformułowanych wobec Edwarda M. konieczne jest przeprowadzenie jeszcze szeregu czynności procesowych, które m.in. wymagają działań związanych z trybem międzynarodowej pomocy prawnej - wyjaśnił rzecznik Prokuratury Apelacyjnej w Łodzi Jarosław Szubert.

Śledczy mają zwrócić się o pomoc prawną do Stanów Zjednoczonych, ale nie tylko. Prokurator nie chciał jednak ujawnić, do jakich innych krajów wystąpią o nią. Szubert zastrzegł jednocześnie, że prokuratura nie przygotowuje wniosku o ekstradycję polonijnego biznesmena.

Gen. Marek Papała, były komendant główny policji, został zastrzelony w Warszawie 25 czerwca 1998 r. w samochodzie przed blokiem, w którym mieszkał. W toku śledztwa rozpatrywano 11 wersji. Sprawę prowadziła Prokuratura Apelacyjna w Warszawie. W końcu 2009 r. śledztwo przekazane zostało Prokuraturze Apelacyjnej w Łodzi; powołano nowy specjalny zespół prokuratorów i policyjną grupę śledczą.