MSZ bada kontakty ambasadora w Wilnie Janusza Skolimowskiego. Dyplomata od wczoraj jest na przymusowym urlopie. Skolimowski przyznał się do znajomości z Edwardem Mazurem, podejrzanym o zlecenie zabójstwa gen. Marka Papały.

Na decyzję o dalszych losach ambasadora trzeba jeszcze poczekać – mówił Andrzej Krawczyk prezydencki minister odpowiedzialny za sprawy międzynarodowe. Musimy poczekać kilka, kilkanaście dni aż kierownictwo MSZ zbada rzetelnie i wnikliwie sprawę i wówczas zostaną podjęte decyzje.

W związku z przymusowymi wakacjami, Skolimowski nie powitał wieczorem na lotnisku w Wilnie prezydenta Lecha Kaczyńskiego, który rozpoczął wizytę na Litwie.

Znajomość Skolimowskiego z Mazurem - jak doniosła sobotnia prasa - miała się zacząć w 1988 r., gdy obecny ambasador RP na Litwie był wicedyrektorem departamentu konsularnego w MSZ. Przez kilkanaście miesięcy kontrowersyjny biznesmen miał korzystać z mieszkania ambasadora.

Przedwczoraj szef Kancelarii Prezydenta Aleksander Szczygło zapowiadał, że jeśli te informacje się potwierdzą, dyplomata może się pożegnać ze stanowiskiem.