Rząd zmienia lokalizację szpitala tymczasowego organizowanego w Warszawie przez Wojskowy Instytut Medyczny: powstanie on - jak poinformował szef MON Mariusz Błaszczak - nie w hali EXPO XXI, a w hangarze I Bazy Lotnictwa Transportowego na Okęciu.

W Warszawie mają działać dwa szpitale tymczasowe dla chorych na Covid-19.

Jeden został już uruchomiony na Stadionie Narodowym: tam w pierwszym etapie zaplanowano 300 łóżek dla pacjentów, a docelowo ma ich być 1200. Szpital ten jest filią Centralnego Szpitala Klinicznego MSWiA w Warszawie.

Drugi szpital tymczasowy, nadzorowany przez Wojskowy Instytut Medyczny, miał - według wcześniejszych zapowiedzi - powstać w hali EXPO XXI. Szef MON poinformował jednak o zmianie tej lokalizacji.

"Zmieniliśmy lokalizację tymczasowego szpitala zorganizowanego przez Wojskowy Instytut Medyczny przy ul. Szaserów. Zrezygnowaliśmy z lokalizacji na EXPO, a szpital będzie zorganizowany w hangarze I Bazy Lotnictwa Transportowego na Okęciu" - powiedział dziennikarzom Mariusz Błaszczak.

"Szpital będzie się składał z 250 łóżek, ruszy już w tym miesiącu, w listopadzie" - przekazał.

Dodał, że prace przystosowujące hangar do potrzeb szpitala tymczasowego już się rozpoczęły.

Pierwotny plan - sprzed dwóch tygodni - zakładał gotowość przyjęcia pierwszych pacjentów w tym obiekcie do 16 listopada.

"Przeniesienie lokalizacji wiąże się z tym, że nie musimy płacić czynszu właścicielowi EXPO, te pieniądze przeznaczamy na wyposażenie szpitala i czas przygotowania szpitala znacznie się skróci" - wyjaśnił również Mariusz Błaszczak. Zaznaczył, że baza na Okęciu jest w pełni własnością Wojska Polskiego.

Szef MON dodał, że w sprawie lokalizacji tymczasowej placówki odbyło się kilka wizji lokalnych, po których eksperci stwierdzili, że baza lotnicza na Okęciu będzie odpowiednim miejscem, które można w krótkim czasie przystosować do tej funkcji.

W szpitalu tymczasowym na Okęciu pracować będą lekarze Wojskowego Instytutu Medycznego w Warszawie, którzy wiosną służyli m.in. na misjach w mocno dotkniętej pierwszą falą koronawirusa włoskiej Lombardii i w USA.