Wykonano mniej niż 8 tysięcy testów. Ministerstwo Zdrowia przyznaje, że drastycznie spadła liczba przeprowadzanych badań wykrywających koronawirusa.

Już sto laboratoriów wykonuje testy i choć można ich zrobić 25 tysięcy dziennie - w szczytowym momencie wykonano niespełna 18 tysięcy.

Ministerstwo Zdrowia ten spadek tłumaczy oczywiście długim majowym weekendem. W ostatnich dniach najpewniej było mniej zleceń ze szpitali. Moce przerobowe w laboratoriach też mogły być mniejsze, ze względu na wolne dni.

Rzecznik resortu zdrowia liczy jednak, że już kolejne raporty o wykonywanych testach będą znowu zbliżone do 17-18 tysięcy. A  może i więcej.  Wchodzą bowiem  w życie przepisy, które pozawalają testować poza domem osoby będące w kwarantannie.

Według nowych zapisów, osoby będące w izolacji będą mogły teraz przyjechać swoim samochodem do mobilnego punktu, by oddać próbkę do analizy.

Czyli istnieje możliwość przerwania tej kwarantanny, choćby na chwilę, żeby  udać się do najbliższej jednostki. Zapewne będzie to najczęściej szpital, gdzie zostanie pobrany wymaz od takiej osoby - mówi Wojciech Andrusiewicz i dodaje, że osoby w kwarantannie nie mogą same zdecydować kiedy i gdzie pojechać do mobilnego punktu. Mają dostawać informację SMS-em.

SPRAWDŹ RÓWNIEŻ: Koronawirus w Polsce. Aktualny bilans epidemii

Opracowanie: