​W Brukseli zakończyła się piąta telekonferencja unijnego Komitetu ds. Bezpieczeństwa Zdrowia na temat epidemii koronawirusa. Jak donosi dziennikarka RMF FM Katarzyna Szymańska-Borginon stwierdzono, że "ograniczone informacje o epidemii i epidemiologii wciąż są wyzwaniem". Rozmowy dotyczyły między innymi ewentualnego ujednolicenia niektórych praktyk stosowanych przez linie lotnicze, w tym wykorzystywania informacji dotyczących lokalizacji pasażerów.

W dzisiejszej telekonferencji (HSC) uczestniczyła też Polska. Potwierdził to rzecznik Głównego Inspektoratu Sanitarnego, fakt ten został też odnotowany w sprawozdaniu KE z przebiegu posiedzenia. Jednak na temat udziału Polski w poprzednich telekonferencjach pojawiły się sprzeczne informacje i błędy.

Jak podały źródła w KE na cztery poprzednie tegoroczne telekonferencje - Polska uczestniczyła tylko w dwóch. "Dane wskazują, że Polska była obecna podczas dwóch: 22 stycznia i 31 stycznia" - podały źródła w Komisji.

Komitet ds. Bezpieczeństwa Zdrowia to główne miejsce wymiany informacji na temat rozwoju epidemii koronawirusa, wspólnych sposobów reagowania i wspólnych działań dotyczących transportu czy możliwości diagnostycznych i laboratoryjnych.  Na tych telekonferencjach komitetu HSC dyskutowano pierwsze przypadki koronawirusa i pierwsze wspólne działania.

Powody nieobecności Polski? Problemy techniczne lub... błąd w zapisie

Rzecznik GIS-u Jan Bodnar wyjaśnił w rozmowie z dziennikarką RMF FM, że kilka razy zamiast dyrektora GIS-u, który nie mógł brać udziału w telekonferencji  logował się do systemu jego pracownik.

I - jak powiedział Bodnar - Komisja mogła tego pracownika nie odnotować  jako delegata Polski.  Bodnar powiedział także, że podczas dwóch pierwszych telekonferencji rwało łącza:  Na pierwszych dwóch posiedzeniach były problemy techniczne. Niektórym krajom udało się zalogować, ale innym się nie udało.

Tymczasem Komisja Europejska przyznała się do innego błędu, który mógł sugerować notoryczną  nieobecność przedstawiciela Polski.  W przesłanym RMF FM komunikacie informuje, że w przypadku telekonferencji, która odbyła się 31 stycznia br. pomyłkowo zaznaczono Polskę w sprawozdaniu skrótem "PO" zamiast "PL". "Polska została wymieniona na liście uczestników niepoprawnie jako PO" - przyznały źródła w KE. I zapewniły, ze błąd zostanie naprawiony.