„Kanonizacja Jana Pawła II to będzie radosne wydarzenie. Okazja do nawiązania z Ojcem Świętym, po raz kolejny, silnej duchowej więzi” – mówi w rozmowie z „Faktem” kardynał Stanisław Dziwisz. „Moim zdaniem będzie to kolejna pielgrzymka Jana Pawła II do Polski. Pod względem duchowym równie silna i mocna co zawsze” - dodaje.

Dialog między wiernymi a Janem Pawłem II wciąż trwa. Nie spotkałem żadnych świętych, którzy po śmierci działaliby w taki sposób jak Jan Paweł II - mówi "Faktowi" kardynał Dziwisz. Papież cały czas wysłuchuje modlitwy wiernych. Jest to dialog nadzwyczajny - podkreśla.

Zdaniem Dziwisza, doskonałość życia papieża ujawniła się już we wczesnych latach jego życia w Wadowicach. Jego dom był domem wielkiej modlitwy. Z jednej strony Karol Wojtyła niczym nie różnił się od swoich rówieśników, ale z drugiej można było zaobserwować w nim wielką głębię. Na przykład w sposobie jego mocnej i głębokiej modlitwy. Mówi się, że trzeba umrzeć, żeby być świętym. To nieprawda. Trzeba żyć, a ta świętość musi dojrzewać za życia. Karol Wojtyła nie zmienił się, gdy został papieżem. Jego świętość w nim dojrzała - opisuje. Świętość Ojca Świętego przejawiała się nie tylko w jego niespotykanym sposobie modlitwy, ale także w całym jego życiu. Najlepszym przykładem na to niech będzie fakt, że papież w ogóle nie miał pieniędzy. A jak komuś pomagał, zawsze robił to po cichu, tak żeby nikt nie widział - podkreśla.

W weekendowym "Faktu" przeczytasz też o:

- zaskakującej pracy "Lwicy Lewicy"

- tym, ile zarabiają prezesi banków