Trzech Polaków punktowało w niedzielnym konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w szwajcarskim Engelbergu. Najlepszym z biało-czerwonych był Piotr Żyła. Zawody wygrał Ryoyu Kobayashi.

Niedzielny konkurs dla Polaków - w porównaniu do sobotniego - był stosunkowo udany. Punkty zdobyło trzech naszych zawodników. Najwyżej z biało-czerwonych sklasyfikowany został Piotr Żyła, który po dwóch skokach na 128 m, zajął 15. pozycję. Miejsce niżej uplasował się Kamil Stoch (125,5 m i 128,5 m), z kolei 19. był Paweł Wąsek (131,5 m i 117,5 m).

Żyła stracił do zwycięzcy 41,4 pkt, Stoch - 46,7 pkt, a Wąsek - 50,1 pkt.

Do drugiej serii nie awansowali: Klemens Murańka (110 m, 39. miejsce) i Dawid Kubacki (110,5 m, 42. miejsce).

Konkurs wygrał Japończyk Ryoyu Kobayashi (132,5 m i 136,5 m), drugi był Niemiec Karl Geiger (135 m i 131,5 m), a trzeci Norweg Marius Lindvik (133 m i 138,5 m).

Liderem Pucharu Świata pozostał Geiger.

Zawody w Engelbergu były ostatnimi przed świętami. 28 grudnia (wtorek) odbędą się kwalifikacje do konkursu w Oberstdorfie, który rozpocznie Turniej Czterech Skoczni.