"Ludwik Dorn był jednym z wielkich w polskiej polityce. Trudno o tak inteligentną i charyzmatyczną postać" - wspominają byłego marszałka Sejmu polityczni przyjaciele i konkurenci. Ludwik Dorn zmarł dziś w wieku 67 lat.

Przebywający z wizytą w Londynie prezydent Andrzej Duda dowiedział się o śmierci Ludwika Dorna od dziennikarzy, podczas briefingu na Downing Street, po spotkaniu z premierem Wielkiej Brytanii premierem Borisem Johnsonem.

To bardzo smutna dla mnie wiadomość. Znałem pana premiera Ludwika Dorna, współpracowałem z nim w czasach, kiedy byłem wiceministrem w rządzie Jarosława Kaczyńskiego w 2006-2007 roku - powiedział Andrzej Duda.

Prezydent podkreślił, że Ludwik Dorn był ważną dla Polski postacią i przekazał wyrazy głębokiego współczucia dla najbliższych.

"Z przykrością przyjąłem informację o śmierci Pana Ludwika Dorna - marszałka Sejmu, wicepremiera, ministra. Człowieka zasłużonego Rzeczypospolitej. Niech spoczywa w pokoju" - napisał z kolei na Twitterze premier Mateusz Morawiecki.

Gowin: Dorn był jednym z najwybitniejszych umysłów polskiej polityki

Ludwik Dorn był jednym z najwybitniejszych umysłów polskiej polityki - wspominał w Radiu RMF24 szef Porozumienia Jarosław Gowin.

Krzysztof Urbaniak, Radio RMF24: Miał pan okazję poznać Ludwika Dorna jako współpracownika, ale i rywala. Jak ta polityczna współpraca z nim wyglądała?

Jarosław Gowin: Ludwik Dorn był jednym z najwybitniejszych umysłów polskiej polityki mimo że nie uprawiał jej czynnie od paru lat, to towarzyszył nam politykom bardzo wnikliwymi, często kąśliwymi zawsze wyrażanymi wyjątkowo piękną polszczyzną komentarzami. My nie współpracowaliśmy nigdy w rządzie, byliśmy w innych obozach. Natomiast tak się składa, że przez dłuższy czas siedziałem obok Ludwika Dorna w ławach sejmowych i muszę powiedzieć, że rozmowy z nim zawsze rzucały jakieś świeże spojrzenie na rzeczywistość polityczną.

Jako polityk Ludwik Dorn słynął z barwnych, dowcipnych wypowiedzi. Czy w bezpośrednich relacjach prywatnych też taki był?

Też taki był. Mówił równie pięknie, jak pisał. W rozmowach bezpośrednich zawsze wysuwał się ten taki charakterystyczny dla niego dystans, autoironię, ale też zdolność nazywania rzeczy z niezwykłą wnikliwością. Muszę powiedzieć, że uważam odejście Ludwika Dorna za ogromną stratę dla nas polityków. Żałuję, że już nigdy nie będzie komentował działań czy to rządu, czy obozu opozycyjnego swoim takim pełnym sarkazmu, ale ciepłym humorem.

Od pewnego czasu również z powodów zdrowotnych Ludwik Dorn nie był obecny w bieżącej polityce, ale wie pan jak oceniał to, co dzieje się w Polsce i na świecie?

Niedawno ukazał się tom rozmów z Ludwikiem Dornem. Wydawnictwo to Nowa Konfederacja. Tak się składa, że czytałem kilka tygodni temu dosłownie tę książkę, nie wiedząc o chorobie Ludwika Dorna i muszę powiedzieć, że jeżeli ta choroba była ciężka, niestety okazała się śmiertelna, to w niczym nie umniejszała zdolności analitycznych Ludwika Dorna.

Jak pan zapamięta Ludwika Dorna?

Jako człowieka o ciepłym, sarkastycznym uśmiechu, zawsze gotowego do trudnych rozmów. 

"Wybitnie zdolny polityk w wolnej Polsce"

Marek Suski z PiS przyznaje, że w ostatnich latach drogi jego ugrupowania i Ludwika Dorna znacząco się rozeszły, ale pełen szacunek pozostał. Na początku lat 90. i dwutysięcznych Dorn współtworzył najpierw Porozumienie Centrum, a następnie Prawo i Sprawiedliwość.

Był zresztą też twórcą nazwy Prawo i Sprawiedliwość. To był jego pomysł, żeby Prawo i Sprawiedliwość właśnie tak się nazywało. Dla naszej formacji oczywiście miał dużo więcej zasług - podkreśla.

Były prezydent Bronisław Komorowski, który swojego czasu przegrał z Dornem rywalizację o funkcję marszałka Sejmu, wspomina politycznego kolegę przede wszystkim z oddania Polsce i charyzmy.

Będzie brakowało jego wybitnej inteligencji i takiej niesztampowej umysłowości oraz takiej barwności politycznej - zaznacza.

Z kolei prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz napisał, że dla Dorna "różnice w poglądach nigdy nie były przeszkodą w poszukaniu dialogu i porozumienia".

"Wybitny parlamentarzysta, patriota. Dobrze przysłużył się Polsce. Należy mu się godne upamiętnienie w Sejmie" - napisał Szymon Hołownia.

"Zmarł Ludwik Dorn, opozycjonista z okresu PRL, członek KOR, minister. Tak chcemy go zapamiętać. Niech spoczywa w pokoju" - przekazał Cezary Tomczyk z Koalicji Obywatelskiej.

"Szokująca wiadomość: odszedł Ludwik Dorn, Lutek, przywódca warszawskiej opozycji studenckiej lat 70-tych, wybitnie zdolny polityk w wolnej Polsce, patriota i państwowiec" - napisał minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński. Przekazał także, że pogrzeb Dorna będzie miał charakter państwowy.

"Odszedł Ludwik Dorn, wybitny polityk, wicepremier, marszałek Sejmu, odważny działacz "Solidarności" walczący z reżimem PRL. Współzałożyciel Prawa i Sprawiedliwości, od 2011 do 2014 członek klubu parlamentarnego Solidarnej Polski. Świeć, Panie, nad Jego duszą" - napisał minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.

Dzisiaj rano po długiej i ciężkiej chorobie zmarł Ludwik Dorn - harcerz Rzeczpospolitej, harcerz 1 Warszawskiej Drużyny Harcerskiej im. Romualda Traugutta Czarna Jedynka" - powiedział poseł PiS Antoni Macierewicz.

Dodał, że Ludwik Dorn był jednym z najwybitniejszych polskich polityków, współorganizatorem akcji pomocy robotnikom w 1976 roku, współtwórcą Komitetu Obrony Robotników i Niezależnego Związku Studentów. Człowiek który wraz ze swoimi kolegami z pierwszej warszawskiej drużyny harcerzy organizował od lat 70., współtworzył ruch niepodległościowy. Był współautorem i współzałożycielem podziemnego miesięcznika "Głos", jednym z jego najważniejszych autorów - wspominał poseł PiS.

Przypomniał, że Ludwik Dorn był także posłem pięciu kadencji, marszałkiem Sejmu RP, współzałożycielem Zjednoczenia Chrześcijańsko-Narodowego, Porozumienia Centrum oraz Prawa i Sprawiedliwości. Był jednym z najwybitniejszych polityków Prawa i Sprawiedliwości. Wybitnie dzielny, odważny, zdeterminowany polski patriota, wybitnie inteligentny; człowiek, którego teksty, analizy polityczne, zarówno międzynarodowe, jak i te, które dotyczyły spraw wewnętrznych Polski, były niesłychanie trafne i stały się jednym z bardzo ważnych źródeł tworzenia formacji niepodległościowej. Był wspaniałym człowiekiem - powiedział Macierewicz.

Ludwik Dorn walczył z chorobą nowotworową.

Po jeszcze więcej informacji odsyłamy Was do naszego internetowego Radia RMF24

Słuchajcie online już teraz!

Radio RMF24 na bieżąco informuje o wszystkich najważniejszych wydarzeniach w Polsce, Europie i na świecie.