Przekazałem prezydentowi, że rekomendacje rządu na jego wizytę w Stanach Zjednoczonych pozostają w mocy - poinformował premier Donald Tusk. W środę Karol Nawrocki spotka się z prezydentem USA Donaldem Trumpem. Szef polskiego rządu zaznaczył, że nie chce narzucać prezydentowi agendy spotkania, ale dobrze by było, by amerykańskie cła nie były dotkliwe dla Polski.

Otwierając wtorkowe posiedzenie rządu, premier powiedział, że przekazał prezydentowi potwierdzenie, że rekomendacje rządu przygotowane na wizytę Karola Nawrockiego w Stanach Zjednoczonych pozostają w mocy.

Prezydent we wtorek wylatuje do USA. W środę spotka się z prezydentem Donaldem Trumpem. W poniedziałek rzecznik rządu Adam Szłapka poinformował, że Tusk i Nawrocki odbyli rozmowę w cztery oczy m.in. na temat wizyty w Waszyngtonie.

"Prezydent wie od nas dokładnie"

Premier powiedział, że "szczerze trzyma kciuki za efektywność polsko-amerykańskich relacji". Bezpieczeństwo Polski w różnych aspektach jest tu kluczowe - podkreślił.

Tusk stwierdził, że nie chce narzucać prezydentowi agendy jego spotkania z prezydentem USA, natomiast - zaznaczył - "dobrze by było, by kwestie ceł nie były dotkliwe dla Polski". Nie jestem pewny, czy to będzie agenda spotkania panów prezydentów - dodał.

Prezydent wie dokładnie od nas, czego Polska by oczekiwała po tej wizycie - oświadczył szef rządu.

Premier będzie uczestniczył w spotkaniu "koalicji chętnych"

Premier Donald Tusk poinformował też, że w czwartek będzie uczestniczył w spotkaniu tzw. koalicji chętnych, organizowanym przez prezydenta Francji Emmanuela Macrona. W czwartek odbędzie się spotkanie tzw. koalicji chcących, to są 32 państwa, które się ze sobą kontaktują w sprawie Ukrainy, przyszłości Ukrainy, pomocy w wojnie z Rosją. Więc w czwartek będę uczestniczył (w tym spotkaniu), tym razem organizatorem spotkania jest prezydent Macron. Będziemy dyskutować o tym, co na tym etapie można zrobić na rzecz pokoju i zatrzymania rosyjskiej agresji - powiedział premier.

W poniedziałek agencja Reutera podała, że Pałac Elizejski potwierdził, że 4 września w Paryżu odbędzie się spotkanie koalicji chętnych; zaplanowano je w formacie hybrydowym. Według agencji AFP, w rozmowach weźmie udział prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.

Oprócz gwarancji bezpieczeństwa dla Kijowa rozmowy w stolicy Francji będą dotyczyć również Rosji, która odmawia zawarcia pokoju w trwającej od lutego 2022 r. wojnie na pełną skalę z Ukrainą.