Przed nami pochmurna i deszczowa noc. Niebezpiecznie może się zrobić na południu kraju, gdzie marznące opady będą powodować oblodzenia.

Według prognozy przygotowanej przez Małgorzatę Tomczuk z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej-Państwowego Instytutu Badawczego, w czwartek w nocy w całym kraju będzie pochmurno, a na wschodzie i południu będzie padał deszcz.

IMGW informuje, że w nocy w całym kraju utrzyma się pochmurna pogoda. Zachmurzenie będzie umiarkowane na północy kraju, głównie na Wybrzeżu. Opadów deszczu można spodziewać się na wschodzie i południu kraju.

Z kolei w rejonach podgórskich będzie padał śnieg i deszcz ze śniegiem, zaś w górach śnieg. Najchłodniej będzie w rejonach podgórskich w Karpatach od minus 2 do 1 stopnia. Na wschodzie będzie zero stopni, 5 stopni na Wybrzeżu i tam będzie najcieplej - dodała Tomczuk.

Marznące opady oraz mżawki wystąpią w rejonach podgórskich. Na drogach powstanie oblodzenie, które utrudni jazdę. Wiatr będzie słaby i umiarkowany, północno-zachodni, okresami porywisty na Wybrzeżu w porywach do 55 km/h.


Piątek również pochmurny i deszczowy

W piątek dalej będzie pochmurno. Na wschodzie i południu będzie padał deszcz, deszcz ze śniegiem i lokalnie śnieg. W rejonach podgórskich będzie padał śnieg. W Karpatach przybędzie od 5 do 10 cm śniegu. Wysoko w górach przyrost pokrywy śnieżnej może wynieść do 20 cm.

Na zachodzie i w centrum bez opadów. Lokalnie może wyjść zza chmur słońce.

Najchłodniej będzie w rejonach podgórskich od minus 1 do 2 stopni Celsjusza, na wschodzie 2 stopnie, najcieplej będzie na północnym zachodzie i na Wybrzeżu 6 stopni.

Wiatr słaby i umiarkowany, w Zatoce Gdańskiej i w rejonach podgórskich w porywach do 55 km/h.