Tegoroczna edycja charytatywnego biegu Poland Business Run z konieczności musiała przyjąć formę wirtualną, ale jej beneficjenci to prawdziwe osoby i prawdziwe historie. Mimo pandemii, do biegu zapisało się aż 19 tysięcy zawodników, dzięki którym pomoc trafi do ponad 50 osób po amputacjach i z niepełnosprawnością ruchową z całej Polski.

Sytuacja epidemiczna postawiła pod znakiem zapytania wiele eventów i zawodów sportowych. Część z nich została odwołana lub przełożona. W Fundacji Poland Business Run powstawały kolejne pomysły i plany na tegoroczną edycję, jednak jedno było pewne - za wszelką cenę nie zostawić bez wsparcia osób z niepełnosprawnością ruchową.

Prośby o dofinansowania do protez, wózków aktywnych, rehabilitacji...  Na początku roku jak zwykle zaczęły napływać do nas wnioski od osób z całej Polski. Bez wrześniowej sztafety nie bylibyśmy w stanie pomóc, dlatego wiedzieliśmy, że nie możemy złożyć broni i bieg musi się odbyć - mówi Agnieszka Pleti, prezes Fundacji Poland Business Run i jedna z inicjatorek sztafety, której pierwsza edycja odbyła się w Krakowie w 2012 roku.

Tak powstał pomysł na wirtualną odsłonę biegu. 6 września każdy z biegaczy pokona dystans 4 km sam lub z kolegami z firmy, a swój wynik wgra do specjalnej aplikacji. Wyjątkowo pobiec można wszędzie, w Polsce lub poza granicami kraju. Pakiety startowe, a w nich m.in. numer startowy i pamiątkowy medal zawodnicy otrzymają przed biegiem za pomocą bezpiecznej przesyłki.

Jednych przekonał szczytny cel, innych być może firmowa tradycja udziału w Poland Business Run. Ostatecznie zapisało się aż 19 tysięcy biegaczy, dzięki którym wsparcie otrzyma kilkudziesięciu potrzebujących z całego kraju.

Pobiegną dla młodych sportowców

Wśród tegorocznych beneficjentów Poland Business Run nie brakuje młodych sportowców, którzy mimo niepełnosprawności są aktywniejsi od większości z nas. Kacper Hała jako nastolatek stracił nogę w wypadku rolniczym. Dziś ma 20 lat i należy do kadry Polski amp futbolu, czyli piłki nożnej dla osób po amputacji. Do gry nie potrzebuje protezy, bo zasady wymagają poruszania się o kulach, nowa noga pozwoli mu jednak sprawnie funkcjonować na co dzień.

Najbardziej potrzebuję części zamiennych do protezy, bo te bardzo szybko zużywam. Stopa leży na szafie i czeka na wymianę. Dlatego cieszę się, że mogę liczyć na bezinteresowną pomoc biegaczy Poland Business Run - mówi Kacper Hała.

Natalia Grzyb to 15-latka z niedowładem kończyn dolnych, która od kilku lat trenuje parabadmintona na wózku i ma na swoim koncie wiele sukcesów. Dzięki biegaczom otrzyma dofinansowanie do specjalnego wózka sportowego.

Dzięki treningom Natalia rozwija się i rehabilituje społecznie, bardziej otwiera na świat. Jej marzeniem jest zostać członkiem kadry narodowej w parabadmintonie, a bez odpowiedniego sprzętu nie zostałaby dopuszczona do zawodów najwyższej rangi - mówi Aldona Grzyb, mama beneficjentki.

Z kolei Faustyna Kotłowska to 19-latka, która w 2016 roku w wyniku wypadku komunikacyjnego straciła nogę. Dziś jest niepełnosprawną lekkoatletką, rekordzistką Europy i świata w rzucie dyskiem i oszczepem oraz pchnięciu kulą. Przez bardzo dużą aktywność fizyczną, jej proteza zużywa się o wiele szybciej, dlatego celem Fundacji jest dofinansowanie nowej kończyny.

W 2019 roku osiągnięcia sportowe pozwoliły mi na klasyfikację do Igrzysk Paraolimpijskich w Tokio, przed którymi czeka mnie wiele pracy i treningów. Wsparcie w postaci nowoczesnej protezy ułatwi mi codzienne funkcjonowanie, pozwoli na poruszanie się w różnych przestrzeniach oraz przyczyni do rozwoju w dziedzinie sportu - tłumaczy Faustyna Kotłowska, beneficjentka Poland Business Run 2020.

Móc znowu chodzić

Fundacja otrzymuje wnioski o wsparcie również od osób, które protezy kończyn już mają, a mimo to poruszanie się nastręcza im wielu problemów. Adam Boguszewski to 30-latek z województwa zachodniopomorskiego, który przeszedł amputację ręki i nogi w wyniku upadku z wysokości. Dodatkowo kilka miesięcy temu idąc w protezie, potknął się i złamał kikut nogi, co zakończyło się reamputacją.

W przypadku Adama strach przed kolejnym upadkiem powoduje problemy z chodzeniem. Wrócił do poruszania się o kulach, co jest niestety krokiem wstecz. By mógł znowu chodzić i usamodzielnić się, zapewnimy mu turnus rehabilitacyjny z nauką chodu w protezie w krakowskim ośrodku Znowu w Biegu, specjalizującym się w pracy z osobami po amputacjach - tłumaczy Klaudia Kaniewska z Działu Wsparcia Fundacji Poland Business Run.

Kolejny beneficjent sztafety to Michał Martka, 32-latek z Dolnego Śląska. W 2016 roku uległ wypadkowi motocyklowemu, którego konsekwencją była utrata nogi, rozległe obrażenia głowy, połamane ręce oraz miednica. Dzięki biegaczom Wrocław Business Run 2018 Michałowi udało się zakupić upragnioną protezę nogi, jednak kolejne problemy zdrowotne sprawiły, że dopiero zaczyna w niej chodzić. Potrzebuje intensywnej rehabilitacji, która przybliży go do powrotu do pełni sprawności.

Uczę się stawiać kroki od nowa, jak dziecko. Jestem wysoki i to sprawia, że jeszcze trudniej jest mi zaufać nowej nodze, oprzeć na niej ciężar ciała. Rehabilitacja w centrum Znowu w Biegu bardzo mi pomogła, ale przede mną jeszcze dużo pracy - mówi Michał.

"Pomagać Bardziej"

To tylko kilka z kilkudziesięciu historii beneficjentów, których wesprą biegacze Poland Business Run. Liczba podopiecznych Fundacji może się jeszcze zwiększyć, a pomocy może udzielić każdy, nie tylko zawodnicy zapisani na sztafetę.

Każda chętna osoba może wesprzeć szczytny cel poprzez akcję "Pomagam Bardziej". Wystarczy wejść na stronę: https://polandbusinessrun.pl/pl/pbr/20/teams, gdzie znajduje się lista wszystkich drużyn biorących udział w tegorocznym Poland Business Run, i za pośrednictwem jednej z nich przelać dowolną kwotę. Zespół, na koncie którego zbierze się największa kwota na rzecz potrzebujących, otrzyma Żółte Koszulki Lidera. Akcja trwa do 6 września.

Więcej informacji także na www.polandbusinessrun.pl