Wielkie opady śniegu nawiedziły południowe rejony stanu Teksas i Luizjany. To prawdziwa rzadkość w tych rejonach USA; w niektórych miejscach śnieg widziano ostatnio ponad 100 lat temu.

Śnieg dotarł aż do Brownsville, w Teksasie, w pobliżu granicy z Meksykiem. Warstwa białego puchu osiągnęła tam grubość 3,8 cm. Według telewizyjnego kanału meteorologicznego Weather Channel, były to pierwsze opady śniegu w tym rejonie od 1895 roku.

W mieście Corpus Christi, również położonym w południowym Teksasie, spadło 12,7 cm śniegu, po raz pierwszy od 72 lat. W położonej nieco dalej na północ miejscowości Victoria warstwa śniegu osiągnęła grubość 30,5 cm a opadom towarzyszyły zawieje śnieżne.

W stanie Luizjana nad Zatoką Meksykańską wystąpiła gołoledź, a temperatura spadła znacznie poniżej 0. Ze względu na oblodzenie wstrzymano ruch na wielu mostach i wiaduktach. Władze wezwały mieszkańców do ograniczenia podróży samochodem do absolutnie niezbędnego minimum. Jeśli opuścicie wasz dom, wasze życie znajdzie się w niebezpieczeństwa - ostrzega Weather Channel.