Amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków (FDA) zatwierdziła możliwość stosowania w leczeniu choroby Alzheimera leku o nazwie Aduhelm, opracowanego przez firmę Biogen Inc.

Aduhelm zawiera substancję aducanumab, która usuwa lepkie złogi białka, zwanego amyloidem beta, z mózgów pacjentów we wcześniejszych stadiach choroby Alzheimera. W ten sposób powstrzymane mają być procesy niszczenia mózgu, które obejmują utratę pamięci i zdolność do dbania o siebie.

"To zezwolenie jest znaczące pod wieloma względami - zakomunikowała FDA - to pierwszy zatwierdzony lek stosowany w leczeniu choroby Alzheimera od 2003 roku, ale przede wszystkim jest to pierwsza terapia skierowana na przyczynę choroby, czyli obecność blaszek beta-amyloidowych w mózgu, a nie tylko na objawy, które ona wywołuje".

To dobra wiadomość dla pacjentów z chorobą Alzheimera. Ale to nie jest jeszcze lekarstwo na tę chorobę. Mamy nadzieję, że lek będzie spowalniać postęp choroby - wyjaśnił Ronald Petersen, ekspert ds. choroby Alzheimera w organizacji non-profit Mayo Clinic.

W listopadzie ub.r. komisja ekspertów FDA odrzuciła autoryzację tego leku, uznając, że badania nie dowiodły w wystarczającym stopniu jego skuteczności. Tym razem jednak Agencja przyznała, że badania kliniczne leku wykazały zmniejszenie liczby szkodliwych płytek w mózgach chorych, co ma prowadzić do spadku liczby hospitalizacji.

"Chociaż dane na temat Aduhelmu są skomplikowane w odniesieniu do korzyści klinicznych, FDA ustaliła, że istnieją istotne dowody na to, że lek ten zmniejsza ilość blaszek beta-amyloidu w mózgu, co prawdopodobnie będzie korzystne dla pacjentów" - napisała FDA w oświadczeniu.