Silne opad śniegu sztucznie utrudniły dziś pracę na podkrakowskim lotnisku w Balicach. Od rana z tamtejszego portu lotniczego wystartowały tylko niektóre samoloty. Wielu pasażerów tkwi na lotnisku od 07:00. Nie mogą dostać się do Warszawy, by tam przesiąść się na rejsy międzynarodowe. Śnieg skomplikował też życie mieszkańcom Trójmiasta i okolic.

Jak dowiedziało się RMF, zablokowana jest jedyna droga prowadząca do lotniska w Rębiechowie w Trójmieście. W tej chwili stanęło tam w poprzek kilka samochodów, non stop wieje huraganowy wiatr i sypie śnieg. Od rana utknęło na tym odcinku sześć autobusów. Opóźnienia w lotach pasażerskich na warszawskim Okęciu sięgają od kilkunastu minut do pół godziny. Samoloty startują zgodnie z rozkładem, gorzej jest z tymi, ktore podchodzą do lądowania. Zdarza się, że wcześniej krążą przez kilkanaście minut nad płytą lotniska. Aż do 20:00 odwołano wszystkie loty do Gdańska - tamtejszy port jest zamknięty.

foto RMF

19:30