37 milionów 700 tysięcy euro - to rekordowa wygrana w historii niemieckiej loterii. Szczęśliwiec, który prawidłowo skreślił odpowiednie cyfry to 41-letni pielęgniarz, ojciec trojga dzieci. Mężczyzna za szczęśliwy kupon zapłacił 9,5 euro.

Od kilku tygodni, w miarę jak rosła suma do wygrania na loterii, niemieckie media nie ustawały w przestrzeganiu przyszłego zwycięzcy, by za wszelką cenę zadbał o anonimowość. Zwracano uwagę, że tak ogromna suma pieniędzy przyciąga fałszywych przyjaciół i nieuczciwych "doradców".

Pielęgniarz nie wie jeszcze co zrobi z wygranymi milionami. Nie chce radykalnych zmian w swym życiu, nie zamierza - przynajmniej na razie - odchodzić z pracy.