​Międzygwiezdny obiekt 3I/ATLAS zbliży się 3 października na odległość blisko 30 milionów kilometrów od Marsa. To doskonała okazja do lepszego przyglądnięcia się przybyszowi spoza Układu Słonecznego. Wokół Czerwonej Planety krążą obecnie dwie sondy Mars Express i ExoMars i to one dokładniej zbadają obiekt.

Orbitujące wokół Marsa sondy Mars Express i ExoMars już 1 października rozpoczęły obserwacje międzygwiezdnego obiektu 3I/ATLAS. Naukowcy liczą na wysokiej jakości fotografie oraz dokładne dane o komecie pochodzącej spoza Układu Słonecznego.

3I/ATLAS

Kometa została odkryta przez system Asteroid Terrestrial-impact Last Alert System (ATLAS) 1 lipca 2025 roku w odległości 675 milionów kilometrów od Słońca. Przemieszcza się przez nasz Układ Słoneczny z prędkością około 210 000 kilometrów na godzinę. Ta oszałamiająca prędkość świadczy o tym, że kometa dryfowała przez przestrzeń międzygwiezdną przez wiele miliardów lat. Na jej pozasłoneczne pochodzenie wskazuje też nietypowa trajektoria obiektu.

To trzeci w historii zidentyfikowany obiekt spoza naszego Układu Słonecznego. Pierwszym była Oumuamua, którą odkryto w 2017 r. Drugim dostrzeżona w 2019 r. kometa 2I/Borisov.

Kometa 3I/ATLAS była widoczna dla teleskopów naziemnych do września. Potem znalazła się zbyt blisko Słońca, by ją obserwować. Jej ponowne pojawienie się po drugiej stronie naszej gwiazdy spodziewane jest na początku grudnia.

Spotkanie z Marsem

NASA i Europejska Agencja Kosmiczna (ESA) poinformowały, że piątkowe historyczne spotkanie nad Marsem powinno rozwiać wątpliwości dotyczące trajektorii komety przez przestrzeń kosmiczną oraz jej właściwości fizycznych. Obrazy w wysokiej rozdzielczości oraz dane spektralne dostarczą więcej informacji o składzie obiektu. Choć niektórzy sugerują, że może być to sztuczna struktura, większość astronomów wskazuje na jej naturalne pochodzenie.

"Między 1 a 7 października nasze orbitery Marsa, Mars Express i ExoMars Trace Gas Orbiter, będą obserwować kometę, gdy przejdzie blisko Marsa, przy czym najbliższa odległość między sondami a kometą wyniesie 30 milionów km i stanie się to 3 października" — napisała ESA w oświadczeniu.

Psyche i Juice

Misja NASA Psyche, obecnie zmierzająca do asteroidy 16 Psyche znajdującej się w głównym pasie planetoid między Marsem a Jowiszem, również uchwyci przelot komety. W obserwacje będzie też zaangażowana misja Juice przeznaczona do badań księżyców Jowisza.

Pod koniec października kometa osiągnie peryhelium, czyli punkt na swojej orbicie znajdujący się najbliżej Słońca. Ten moment jest kluczowy, ponieważ ciepło gwiazdy wprowadzi kometę w jej najbardziej aktywną fazę.

Ciepło Słońca

ESA podkreśla, że obserwacje komety w tym okresie dostarczą najcenniejszych danych, ujawniając jej skład chemiczny i aktywność w szczytowym momencie. Dzieje się tak, ponieważ kometa będzie na tyle blisko Słońca, że promieniowanie słoneczne ogrzeje lód w jej jądrze, powodując parowanie i erupcje z powierzchni komety. Jądro komety będzie otoczone świetlistą otoczką gazu i pyłu, z długim warkoczem ciągnącym się za nią. Ten okres pozwoli astronomom ustalić skład komety poprzez analizę uwalnianych gazów i pyłów.

To pozwoli naukowcom porównać jej skład z kometami powstałymi w naszym Układzie Słonecznym. Jeśli chemia się zgodzi, będzie to sugerować, że układy planetarne w całej galaktyce mogą mieć podobne składniki, z których zbudowane są większe i mniejsze ciała. Jeśli nie, może to ujawnić egzotyczne składniki z innego systemu planetarnego.