Najwierniejszą dotąd kopię sławnej Groty Lascaux mogą od dzisiaj podziwiać turyści w południowo-wschodniej Francji. Otwarto ją niedaleko prawdziwej Groty Lascaux, której nie można zwiedzać, bo groziłoby to zniszczeniem bezcennych prehistorycznych malowideł ściennych.

Po raz pierwszy stworzono wierną kopię całej Groty Lascaux w skali jeden do jednego - wewnątrz panuje podobna temperatura i jest równie wilgotno, jak w prawdziwej grocie. Przez ponad trzy lata kilkudziesięciu artystów kopiowało sławne malowidła ścienne sprzed prawie 20 tysięcy lat. Całe przedsięwzięcie kosztowało ponad 60 milionów euro.

Zwiedzającym wypożyczane są tablety, dzięki którym mogą jednocześnie poznać tajniki twórczości artystycznej naszych przodków i m.in. dowiedzieć się, w jaki sposób sławna grota - zwana "prehistoryczną Kaplicą Sykstyńską" - została odkryta.

Przypomnijmy, że to już trzecia kopia sławnej Groty Lascaux. Pierwsza powstała w latach 80. ubiegłego stulecia. Druga jest "mobilna" - stworzona po to, by pokazywać ją publiczności w różnych krajach. Obie były jednak dużo mniej wierne niż otwarta dzisiaj trzecia kopia.

(mn)