Oddział noworodkowy krakowskiego szpitala im. Żeromskiego został zamknięty. Zdecydowano o tym po przeprowadzeniu rutynowych badań u jednej z matek. Wszystkiemu winna tajemnicza bakteria.

Z powodu zamknięcia oddziału odwołano około 50 zaplanowanych na ten tydzień porodów. Lekarze na razie nie potrafią określić, o jaką bakterię chodzi. Zapewniają jednak, że nikomu nic nie zagraża. Występowania bakterii nie stwierdzono u innych matek i noworodków. Trwa jeszcze przeprowadzanie rutynowych posiewów wśród dzieci, które niedawno wypisano ze szpitala. Lekarze zapewniają, że nie ma zagrożenia dla innych pacjentów.

Oddział jest dezynfekowany, lekarze czekają na analizę laboratoryjną znalezionej bakterii. Jeśli wyniki badań będą pomyślne, oddział zostanie otwarty najwcześniej pod koniec tygodnia.