Europejskie Obserwatorium Południowe (ESO) świętuje 15-lecie teleskopu VLT - najbardziej zaawansowanego instrumentu optycznego na świecie. Z tej okazji zaprezentowało nowe zdjęcie spektakularnego obszaru narodzin gwiazd, znanego astronomom jako IC 2944. Fotografia pokazuje grube "plamy" pyłu rozmieszczone na tle świecącego na różowo gazu. Ich kształt jest wynikiem działania intensywnego promieniowania pobliskich, jasnych, młodych gwiazd.

25 maja bieżącego roku mija 15 lat od chwili, gdy rozpoczął pracę pierwszy z czterech teleskopów głównych VLT. Później do czterech wielkich teleskopów dołączono cztery małe teleskopy pomocnicze.  VLT jest obecnie jednym z najpotężniejszych i najefektywniejszych naziemnych urządzeń astronomicznych. W ubiegłym roku ukazało się ponad 600 recenzowanych publikacji naukowych, opartych na danych uzyskanych z jego pomocą.

Międzygwiazdowe obłoki pyłu i gazu są miejscami, w których rodzą się i dorastają nowe gwiazdy. Zdjęcie pokazuje jedno z nich, IC 2944, widoczne jako łagodnie świecące na różowo tło. Prezentowana fotografia jest najostrzejszym zdjęciem tego obiektu, uzyskanym z powierzchni Ziemi.

Obłok znajduje się około 6,5 tysiąca lat świetlnych od nas i widać go w południowej konstelacji Centaura. Ta część nieba jest bogata w wiele innych podobnych mgławic, których analiza pomaga astronomom, w badaniach mechanizmu tworzenia się gwiazd.

Mgławice emisyjne, takie jak IC 2944, skłądają się głównie z wodoru, który świeci w odcieniu czerwieni, z powodu intensywnego promieniowania od wielu jasnych, niedawno narodzonych gwiazd. Na jasnym tle wyraźnie widać tajemnicze ciemne kłaczki nieprzezroczystego pyłu, chłodne obłoki zwane globulami Boka. Swoją nazwę zawdzięczają holendersko-amerykańskiemu astronomowi Bartowi Bokowi, który pierwszy, w latach 40. ubiegłego wieku uznał je za możliwe miejsca narodzin gwiazd. Ten konkretny zestaw ma nazwę Globul Thackeraya.

Większe globule Boka w spokojniejszych obszarach często zapadają się tworząc nowe gwiazdy, ale globule na zdjęciu sa poddane silnemu promieniowaniu ultrafioletowemu od pobliskich młodych, gorących gwiazd. Dlatego prawdopodobnie zostaną zniszczone zanim zdążą zapaść się, aby uformować gwiazdy.

Na podstawie materiałów prasowych ESO.