Kobiety potrzebują przeciętnie o 20 minut snu na dobę więcej niż mężczyźni. Zdaniem brytyjskich naukowców, wszystko dlatego, że bardziej intensywnie używają mózgu.

Profesor Jim Horne z uniwersytetu Loughborough pisze na łamach dziennika "The Times", że kobiety częściej niż mężczyźni przenoszą swoją uwagę z jednej czynności na inną. Ta zdolność sprawia, że ich kora mózgowa odpowiedzialna za myślenie, mówienie, pamięć i świadomość pracuje bardziej intensywnie. Dlatego też, dla pełnego odpoczynku, kobietom potrzeba nieco więcej snu, mniej więcej 20 minut na dobę. Co ważne, najbardziej istotna jest tu najgłębsza faza snu. Problem w tym, że panie częściej niż panowie skarżą się na bezsenność.

Tu badania wskazują na mężczyzn, jako winowajców. Spędzają oni kobietom sen z powiek nie tylko w przenośni, ale i całkiem dosłownie - przewracając się w łóżku z boku na bok, albo chrapiąc.