W przyszłości, z powodu zmian klimatu, zamiast ziemniaka i żyta będziemy raczej uprawiać kukurydzę i sorgo. Trzeba się będzie na nowo nauczyć gospodarowania wodą - powiedział profesor Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego, dr hab. Zbigniew Karaczun. W naszej szerokości geograficznej globalne ocieplenie oznacza w rolnictwie przede wszystkim problemy z wodą, której będzie niedostatek lub nadmiar.

Obecnie praktycznie nie nawadniamy upraw, ale w przyszłości może się to okazać nieodzowne. Żeby rośliny w ogóle chciały rosnąć, trzeba je będzie podlewać tak samo, jak dziś robią rolnicy na południu Europy - mówi dr hab. Karaczun - Nowy trend związany z wodą widać, kiedy przyjrzymy się opadom z ostatnich kilkudziesięciu lat. Od lat 50. do 80. XX w. susze w Polsce pojawiały się mniej więcej co pięć lat. Od lat 80. zdarzają się co dwa lata, a od 1984 roku mamy w praktyce permanentną suszę letnią.

Klimatolodzy prognozują, że w przyszłości opady będą miały inny charakter niż dziś. Większość wody będzie spadała w postaci gwałtownych deszczów, więc trzeba będzie retencjonować wodę i zapobiegać gwałtownym powodziom.

Rolnicy będą się musieli nauczyć drenować pola uprawne i przygotować uprawy tak, by gwałtowne deszcze nie rozmywały redlin - tłumaczy ekspert z SGGW.

Zmiany klimatu oznaczają też większe zagrożenie gradem, który już dziś jest w Polsce coraz częstszy. Dla przykładu w ostatniej dekadzie grad występował w województwie małopolskim dwa razy częściej niż w końcu XX wieku.

Ocieplenie jest nieuniknione, ale do pewnego stopnia można się do niego adaptować. Podstawą jest dostosowanie upraw do nowych warunków klimatycznych, przede wszystkim wyższej temperatury. W Polsce oznacza to, że będziemy hodowali nowe odmiany albo wręcz gatunki. Prawdopodobnie trzeba będzie zrezygnować z ziemniaków, które wymagają klimatu chłodniejszego, na ich miejsce może jednak wejść sorgo - zauważa dr hab. Karaczun.

Z suszą można walczyć dodając do gleb substancje, nazywane hydrożelami, które spowalniają parowanie wody, dzięki czemu ziemia dłużej trzyma wilgotność.