Wody Cisy w zachodniej Ukrainie przybrały ciemnoszary kolor. Zdaniem ekologów to dowód na to, że wciąż obecne jest skażenie wody metalami ciężkimi, po kolejnym wycieku z jednej z rumuńskich kopalni.

Analiza próbek wody z Cisy wykazała, że stężenie ołowiu i innych metali w rzece jest znaczenie wyższe od dopuszczalnego i stanowi poważne zagrożenie dla ludzi.

W ubiegłym tygodniu w Rumunii doszło do kolejnego wycieku toksycznych substancji. Tym razem z kopalni Baia Borsa. Rumuni zapewniają jednak, że nic takiego nie miało miejsca. Argumentują, że skażenie wód Cisy, które dotarło nie tylko na Ukrainę ale również na Węgry to wciąż pozostałości poprzedniego, styczniowego wycieku.

Wiadomości RMF FM 14:45