Francuska marynarka wojenna już trzy razy próbowała ściągnąć do oceanu 90-metrowy chemikaliowiec, zepchnięty przez sztorm na plaże kurortu Sables d'Olonne. Statek tkwi tam od dwóch dni.

Holenderski statek „Artemis” waży aż ponad 3,5 tysiąca ton i za każdym razem, kiedy holowniki próbowały ściągnąć go z piasku i odholować do najbliższego portu, pękały liny. Specjaliści zapowiadają, że ostatnie próba zostanie podjęta wieczorem. Jeżeli znów się nie uda, to chemikaliowiec będzie musiał pozostać na plaży aż do kwietnia. Wtedy bowiem pojawią się wielkie przypływy, które mają ułatwić operację ściągnięcia jednostki do wody.

Nieco surrealistyczny widok wielkiego statku na środku plaży sławnego kurortu stał się już nietypową atrakcją. Chemikaliowiec przyciąga tłumy ciekawskich turystów z aparatami fotograficznymi w rękach.