Międzynarodowy zespół naukowców odkrył najszybciej wirującą masywną gwiazdę, jaką do tej pory udało się zaobserwować. Jak pisze w najnowszym numerze czasopismo "Astrophysical Journal Letters" gwiazdę VFTS 102 dostrzeżono w Mgławicy Tarantula w Wielkim Obłoku Magellana, około 160 tysięcy lat świetlnych od Ziemi.

VFTS 102 jest bardzo gorąca i świeci około 100 tysięcy razy jaśniej niż Słońce. Wypatrzono ją z pomocą teleskopu VLT (Very Large Telescope) w Obserwatorium Paranal w Chile. Prędkość jej wirowania jest tak duża, że punkt na jej równiku przemieszcza się z prędkością liniową sięgającą 600 kilometrów na sekundę, czyli znacznie powyżej dwóch milionów kilometrów na godzinę. Olbrzymia siła odśrodkowa sprawia, że gwiazda ulega nawet częściowemu spłaszczeniu.

Astronomowie przypuszczają, że tak szybka rotacja to wynik oddziaływania z inną gwiazdą, która prawdopodobnie traciła materię na rzecz VFTS 102. To napływająca gwałtownie masa rozpędziła VFTS 102 to tak dużej prędkości kątowej. Do tej hipotezy przekonuje fakt, że szybko wirująca gwiazda oddala się też od innych gwiazd w swoim sąsiedztwie z prędkością sięgającą 30 kilometrów na sekundę. Może to być skutek wybuchu jej "towarzyszki" w postaci supernowej.