„Za dwa dni o godzinie trzeciej nad ranem wysadzę w powietrze Kreml” - to fragment zaszyfrowanego i nieznanego dotąd listu Napoleona. Pismo zostanie niedługo sprzedane na aukcji we Francji.

Eksperci podkreślają, że to niezwykły dokument sprzed równo 200 lat. W czasie wycofywania się - z powodu mrozu - ze zdobytej wcześniej Moskwy, Napoleon Bonaparte nakazał swojej armii zrównanie z ziemią symbolu rosyjskiej władzy. Poinformował o tym znajdującego się w Wilnie szefa francuskiej dyplomacji Huguesa-Bernarda Mareta w liście podpisanym w skrócie: "Nap".

Wartość należącego do prywatnego kolekcjonera unikatowego skrawka papieru szacowana była wstępnie na 10-15 tysięcy euro. Wielu specjalistów twierdzi, że może on zostać sprzedany nawet za 100 tysięcy euro. Eksponat jest bowiem tym bardziej cenny, że większość listów cesarza z tamtego okresu zaginęła. Część została przechwycona przez Rosjan.

List pójdzie pod młotek w przyszłym miesiącu w Fontainebleau pod Paryżem.