Wisława Szymborska zostala odznaczona w poniedziałek przez prezydenta Bronisława Komorowskiego Orderem Orła Białego. Uroczystość odbyła się na Wawelu.

Poetka i noblistka została uhonorowana w uznaniu "znamienitych zasług dla kultury narodowej i za wybitne osiągnięcia w twórczości literackiej".

Oprócz Szymborskiej odznaczono także 28 innych osobowości świata kultury. Krzyż Wielki Orderu Odrodzenia Polski otrzymali: Maja Komorowska, Andrzej Rottermund i Jan Ostrowski.

Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski odznaczono: Wojciecha Fangora, Janusza Gajosa, Włodzimierza Nahornego, Annę Polony, Krystynę Jandę, Jerzego Trelę i Teresę Żylis-Garę. Krzyż Komandorski Orderu Odrodzenia Polski otrzymał Jerzy Skolimowski i Anda Rottenberg.

Krzyż Oficerski Orderu Odrodzenia Polski otrzymał Jan Jakub Kolski. Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski wręczono: Grzegorzowi Kurzyńskiemu, Pawłowi Mykietynowi, Marcinowi Fabiańskiemu, Zdzisławie Jakosz-Chojnackiej, Romanowi Opałce, Zdzisławowi Pietrasikowi, Leonowi Tarasewiczowi i Krzysztofowi Wodiczko.

Złoty Krzyż Zasługi wręczono Barbarze Hollender.

Odznaczenia przyznano także: Franciszkowi Pieczce (Krzyż Wielki Orderu Odrodzenia Polski), Agnieszce Holland i Tomaszowi Stańce (Krzyż Komandorski z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski), Jackowi Bromskiemu, Agnieszce Odorowicz i Krzysztofowi Krauze (Krzyż Oficerski Orderu Odrodzenia Polski). Nie było ich jednak na Wawelu - ordery zostaną im wręczone w późniejszym terminie.

Nie ma lepszego sposobu, ale też piękniejszego miejsca niż Wawel, żeby wyrazić wdzięczność wobec ludzi kultury, propagujących ją, uprawiających różne dziedziny sztuki, tych, którzy stoją na straży dorobku narodowego i całego naszego wspólnego dziedzictwa. Niedaleko stąd są krypty, o których marszałek Piłsudski mówił, że wieszczowie narodowi leżą tam, ponieważ byli godni królów. To na pewno jest piękne porównanie, ale za nim się kryje całe polskie doświadczenie trwania przy kulturze i trwania dzięki kulturze. Tak było w trudnych czasach, już odległych, tak było też w okresie wielkiej próby, kiedy trzeba było sprostać, mieć odwagę upominania się o wolność w naszej ojczyźnie - powiedział Bronisław Komorowski po wręczeniu odznaczeń.

Prezydent podziękował wszystkim za przybycie na uroczystość, a szczególnie Wisławie Szymborskiej. Wszyscy wiemy, jak trudno ją namówić na jakiekolwiek role związane z zaszczytami (...). Chciałem, pani Wisławo, powiedzieć, że nie umiemy inaczej podziękować pani. Choćby się pani broniła nie wiem jak, to może nie na zasadzie równości z królami, ale gdzieś w tym gronie, jako nasza noblistka, w gronie ludzi, którzy budzili polskiego ducha albo tego ducha uczyli mądrego myślenia o sobie i o świecie, gdzieś pani funkcjonuje - powiedział Bronisław Komorowski.

Wisława Szymborska dziękując za odznaczenie powiedziała: Spotkała nas rzecz zdumiewająca, bo wszyscy tutaj zgromadzeni robimy to, co lubimy robić, i za to lubienie jeszcze dostajemy ordery.