Jest uważany za jednego z najwybitniejszych żyjących aktorów na świecie. Ma na swoim koncie trzy Oscary. Kilka lat temu ogłosił, że przechodzi na emeryturę, ale okazało się, że jednak wrócił na plan filmowy. Daniel Day-Lewis gra jedną z głównych ról w filmie "Anemone". Do sieci właśnie trafił zwiastun tej produkcji, a jej światowa premiera zaplanowana jest na październik.
Daniel Day-Lewis uważany jest za jedną z największych gwiazd światowego kina. Był sześciokrotnie nominowany do Oscara, a trzy razy zdobył tę cenioną przez filmowców statuetkę. Jego role w takich filmach jak "Moja lewa stopa", "Aż poleje się krew" czy "Lincoln" na trwałe zapisały się w pamięci widzów z całego świata.
W 2017 r. światową premierę miał film "Nić widmo" Paula Thomasa Andersona. Day-Lewis wcielił się w nim w postać znanego londyńskiego krawca modowego. Jeszcze przed wejściem filmu do kin gwiazdor ogłosił, że przechodzi na emeryturę. W oświadczeniu wyraził wdzięczność dla widzów i wszystkich, z którymi dane mu było współpracować.
Przez lata wydawało się, że decyzja aktora jest definitywna. Okazało się jednak, że do zmiany zdania namówił go jego własny syn. Ronan Day-Lewis wspólnie z ojcem napisał scenariusz filmu "Anemone", a także go wyreżyserował. Teraz do sieci trafił mroczny zwiastun tej produkcji. To reżyserski debiut Ronana Day-Lewisa.
W obsadzie "Anemone" oprócz Daniela Day-Lewisa są też m.in. Sean Bean i Samantha Morton.
Co wiemy o fabule filmu, którym Day-Lewis powraca do aktorstwa? Jak pisze "The Hollywood Reporter", mężczyzna w średnim wieku (Bean) wyrusza ze swojego podmiejskiego domu w podróż do lasów północnej Anglii. Tam spotyka swojego żyjącego na odludziu brata (Day-Lewis), z którym nie utrzymywał kontaktów.
W oficjalnym opisie filmu można przeczytać m.in., że "połączeni tajemniczą, skomplikowaną przeszłością, mężczyźni dzielą napięte, choć czasami czułe relacje, które na zawsze zmieniły wstrząsające wydarzenia sprzed dziesięcioleci".
Światowa premiera filmu zaplanowana jest na 3 października. Na razie nie wiadomo, kiedy może trafić do polskich kin.


