Do polski powrócił utracony podczas II wojny światowej obraz Roberta Śliwińskiego "Ulica wraz z ruiną zamku". Dzieło odzyskano dzięki współpracy MKiDN i FBI.

To kolejne wydarzenie dotyczące odzyskiwania utraconych dzieł sztuki i druga w tym roku uroczystość z ambasadorem USA i z biurem FBI - specjalnym oddziałem, który zajmuje się poszukiwaniem skradzionych dzieł sztuki. 

Historia tego obrazu jest taka, że na początku tego roku uzyskaliśmy informację o tym, że na jednej z aukcji internetowych pojawiło się to dzieło, które widniało w naszym katalogu strat wojennych; FBI działa szybko i już w tym samym roku dzieło mamy w Polsce - powiedział minister kultury Piotr Gliński.

Wyjaśnił, że obraz, który pochodzi z Wrocławia, zniknął, został wywieziony z tamtejszego muzeum do składnicy na Dolnym Śląsku i później ślad po nim zaginął.

Dzieło zostało odnalezione w lutym 2017 r., kiedy to MKiDN zostało poinformowane, że wystawił je na internetowej aukcji antykwariat w Pensylwanii w USA. Po potwierdzeniu tożsamości obiektu o sprawie zostało poinformowano FBI, które w krótkim czasie zabezpieczyło obraz.

Dzieło jest przykładem XIX-wiecznego malarstwa śląskiego i ukazuje wiejską uliczkę oraz górujące nad okolicą ruiny zamku. 

Autorem obrazu jest Robert Śliwiński (1840-1902). Malował przede wszystkim pejzaże z okolic Frankfurtu, wybrzeży Bałtyku oraz z okolic Wrocławia, Karkonoszy czy Kotliny Jeleniogórskiej. Zajmował się także malarstwem rodzajowym, portretem i litografią.

(m)