Aż 47 różnych projekcji i instalacji świetlnych czeka na widzów Festiwalu Światła w Łodzi, który potrwa do niedzieli. Aby podziwiać te niesamowite iluminacje i mapping, trzeba odwiedzić kwartał miasta ograniczony ulicami: Piotrkowską, Traugutta, Nawrot i Targową.

Aż 47 różnych projekcji i instalacji świetlnych czeka na widzów Festiwalu Światła w Łodzi, który potrwa do niedzieli. Aby podziwiać te niesamowite iluminacje i mapping, trzeba odwiedzić kwartał miasta ograniczony ulicami: Piotrkowską, Traugutta, Nawrot i Targową.
Kamienice oświetlone w ramach festiwalu /Grzegorz Michałowski /PAP

Koniecznie trzeba zobaczyć mapping 3D, czyli rodzaj trójwymiarowej projekcji na budynku zrewitalizowanej elektrociepłowni EC1 przy ulicy Targowej. Będzie można wtedy zobaczyć plastyczne widowisko o elektryczności i jej poskramianiu. Warto też zajrzeć do parku Sienkiewicza, który po raz pierwszy rozbłysnął festiwalowym światłem. W tym miejscu są wykorzystane drzewa, których jesienne barwy tworzą niepowtarzalny klimat. Natomiast laserowym centrum jest ulica Traugutta, gdzie co pół godziny są przestrzenne pokazy.

Light. Move. Festiwal. w Łodzi w sobotę i niedzielę działa do północy.