Ekipa popularnego serialu "Emily w Paryżu" nie ogranicza się już tylko do francuskiej stolicy. Po Rzymie przyszedł czas na Wenecję, gdzie powstaną kolejne sceny do piątej odsłony hitu Netfliksa. Informację potwierdziły władze regionu Wenecji Euganejskiej.
- Piąty sezon "Emily w Paryżu" będzie kręcony także w Wenecji (5-15 sierpnia).
- Informację potwierdziły władze Wenecji Euganejskiej.
- W piątym sezonie Emily pokieruje włoską filią firmy, w której pracuje.
- Włoskie zdjęcia wzbudziły entuzjazm władz.
Fani "Emily w Paryżu" mogą być zaskoczeni. Po tym, jak ekipa serialu odwiedziła już Rzym, teraz przenosi się do Wenecji. Zdjęcia mają być realizowane w dniach od 5 do 15 sierpnia. Taką informację przekazał gubernator Wenecji Euganejskiej, Luca Zaia, cytowany przez zagraniczne media. Netflix na razie nie odniósł się do tych doniesień.
Gubernator Zaia nie kryje zadowolenia z faktu, że jego region staje się coraz bardziej atrakcyjny dla międzynarodowych produkcji filmowych i serialowych. Podkreśla, że obecność tak dużych projektów jak "Emily w Paryżu" to nie tylko promocja Wenecji, ale także szansa dla lokalnych talentów, które mogą zaangażować się w realizację serialu. Reżyser Andrew Fleming prowadzi obecnie poszukiwania najciekawszych miejsc do kręcenia zdjęć.
Zdjęcia do piątego sezonu rozpoczęły się już w maju. Po krótkim pobycie w Rzymie ekipa wróciła do Paryża, gdzie rozgrywa się główna akcja serialu. Nowy sezon ma rozpocząć się zaledwie kilka dni po wydarzeniach z finału czwartej serii. Emily, grana przez Lily Collins, wprowadza się do mieszkania w Rzymie, by kierować włoską filią firmy, w której pracuje.
Wizyta ekipy serialu w Wenecji wywołała entuzjazm włoskich władz, jednak nie wszystkim przeprowadzka Emily się podoba. Prezydent Francji, Emmanuel Macron, zapowiedział, że zrobi wszystko, by produkcja pozostała w Paryżu. Słowa te spotkały się z krytyką ze strony burmistrza Rzymu, Roberto Gualtieriego, który nie krył swojego oburzenia.


