Nie żyje słynny raper Coolio. Zmarł w Los Angeles w wieku 59 lat.

Raper Coolio zmarł podczas odwiedzin swojego znajomego. Poszedł do toalety, kiedy długo nie wracał, przyjaciel wyłamał drzwi i znalazł go leżącego na podłodze - opisywał przebieg zdarzenia menadżer muzyka Jarez Posey.

Znajomy zadzwonił po pogotowie, ale na pomoc było za późno.

Jak podaje TMZ, przyczyna zgonu rapera nie jest znana. Portal cytuje menadżera, który oświadczył, że Coolio zmarł na atak serca.

Policja wszczęła dochodzenie. Nie stwierdziła, by śmierć rapera miała podłoże kryminalne.

Dom, w który zmarł raper, jest przeszukiwany przez techników - podała stacja ABC7.

Coolio to pseudonim artystyczny Leona Iyey’a jr. Jego utwór "Gangsta's paradise" z 1995 stał się światowym hitem. Był motywem muzycznym filmu "Młodzi gniewni" z Michelle Pfeiffer w roli głównej. Raper dostał za niego nagrodę Grammy.

Coolio urodził się w Monessen w Pensylwanii, ale jako dorosły przeprowadził się do Compton w Kalifornii.

Jak podaje agencja AP, był strażakiem ochotnikiem, pracował też jako kontroler bezpieczeństwa na lotnisku, zanim w latach 80. postanowił poświęcić się karierze muzycznej.

Coolio osierocił sześcioro dzieci i byłą żonę Josefę.