Linia kolejowa prowadząca przez Górny Śląsk w kierunku Wisły jest całkowicie zablokowana. Złodzieje ukradli dziś rano około dwustu metrów trakcji na odcinku między Goleszowem i Skoczowem. Informację o incydencie dostaliśmy na Gorącą Linię RMF FM.

Kolejarze mówią, że naprawa trakcji może potrwać co najmniej do północy. Na razie w miejscu kradzieży utknął jeden pociąg.Trzeba go wyciągnąć, a potem na nowo odbudować cały, dwustumetrowy odcinek sieci. Zgodnie z rozkładem jazdy, do godz. 21 z Katowic do Wisły odjeżdża 6 pociągów. Wszystkie skończą dziś kurs w okolicy Skoczowa. Pasażerowie będą kontynuować podróż autobusami.

To już kolejne w ostatnich dniach utrudnienia na śląskiej kolei. W nocy z soboty na niedzielę służby techniczne usunęły awarię sieci trakcyjnej na szlaku kolejowym między Porajem a Myszkowem, gdzie utrudnienia trwały prawie dobę. Do zerwania trakcji doszło w tym samym rejonie, gdzie w czwartek na skutek obniżenia sieci trakcyjnej zapalił się pociąg Kolei Śląskich typu Elf. Również wówczas ruch był utrudniony, a pociągi opóźnione.