Izraelska policja aresztowała siedmiu Palestyńczyków podejrzanych o udział w aktach przemocy. Zatrzymani zachowywali się agresywnie na Wzgórzu Świątynnym w Jerozolimie – religijnym sanktuarium zarówno judaizmu, jak i islamu.

Izraelska policja aresztowała siedmiu Palestyńczyków podejrzanych o udział w aktach przemocy. Zatrzymani zachowywali się agresywnie na Wzgórzu Świątynnym w Jerozolimie – religijnym sanktuarium zarówno judaizmu, jak i islamu.
Zamieszki w Jerozolimie. Palestyńczycy zamknęli się w meczecie i rzucali koktajlami Mołotowa / Zdj. ilustracyjne /ABBAS MOMANI /PAP/EPA

Policja poinformowała, że zatrzymanym zarzuca się uczestnictwo we wczorajszych zajściach w trakcie żydowskiego Święta Szałasów. Palestyńczycy zabarykadowali się w meczenie Al-Aksa, a następnie rzucali kamieniami i koktajlami Mołotowa w policjantów na zewnątrz.

Wzgórze Świątynne jest częstą sceną zamieszek, co martwi władze. Uważa się, że przyszłość znajdujących się tam obiektów sakralnych jest kluczowa dla uregulowania konfliktu izraelsko-palestyńskiego. Wzgórze kryje pozostałości dwóch żydowskich świątyń z czasów biblijnych, a dla muzułmanów jest miejscem, z którego Mahomet wyruszył do nieba.

Specjaliści obawiają się, że najnowsze starcia na Wzgórzu Świątynnym mogą przekształcić się w walki na szerszą skalę. 

(az)