Lawinowo rośnie liczba dzieci porzucanych na granicy ze Stanami Zjednoczonymi od strony Meksyku - alarmuje UNICEF. Zdesperowani rodzice z krajów Ameryki Środkowej i Południowej szukają w ten sposób lepszego życia dla swoich dzieci.

Lawinowo rośnie liczba dzieci porzucanych na granicy ze Stanami Zjednoczonymi od strony Meksyku - alarmuje UNICEF. Zdesperowani rodzice z krajów Ameryki Środkowej i Południowej szukają w ten sposób lepszego życia dla swoich dzieci.
Zdjęcie ilustracyjne / H. J. Igelmund /PAP/EPA

Zebrane przez UNICEF dane są przerażające - tylko w tym roku na granicy z Meksykiem, Amerykanie zatrzymali 26 tys. porzuconych dzieci, którym dorośli kazali przedostać się przez granicę. Raport mówi o prawdziwym dramacie pozostawionych dzieci, często bez jedzenia i wody, wycieńczonych.

Blisko 30 tys. nieletnich zatrzymano natomiast wraz z rodzicami, którzy chcieli także przedostać się do USA i rozpocząć tutaj nowe życie. Większość zatrzymanych dzieci pochodzi z Salwadoru, Hondurasu i Gwatemali.

(abs)