Tarcza w Polsce to nadal sprawa otwarta. Waszyngton zdementował informacje „Gazety Wyborczej” o rezygnacji rozmieszczenia elementów amerykańskiej tarczy antyrakietowej w Polsce i Czechach.
Pentagon weryfikuje wstępny kosztorys całego systemu. Już wiadomo, że nie uwzględniono w nim wszystkich kosztów. To może być poważna przeszkoda na drodze do budowy elementów tarczy antyrakietowej w Polsce i Czechach, ale też nie musi. Administracja Baracka Obamy bardziej obawia się reakcji Rosji.
Informację polskiej gazety krótko skomentował rzecznik departamentu stanu Philip Crowley. Nazwałbym tę informację nieścisłą. Rewizja naszej strategii dotyczącej tarczy antyrakietowej trwa i jeszcze się nie zakończyła - powiedział na konferencji prasowej w Waszyngtonie.
Według różnych źródeł wstępnej decyzji w sprawie przyszłości tarczy antyrakietowej w Europie Środkowo-Wschodniej należy spodziewać się najwcześniej za kilka tygodni. Posłuchaj relacji korespondenta RMF FM Pawła Żuchowskiego:
Budowa elementów tarczy antyrakietowej w Polsce jest wciąż pod dużym znakiem zapytania. To tylko jedna z wielu oznak nienajlepszych stosunków między Warszawą a Waszyngtonem. Przypomnijmy, że podczas niedawnej wizyty po Europie Barack Obama nie znalazł czasu na odwiedzenie Polski. Z kolei na obchody 70. rocznicy wybuchu drugiej wojny światowej Amerykanie przysyłają wyłącznie byłego sekretarza obrony Williama Perry’ego. Polityczne nastroje niespełna rok po zmianie w Waszyngtonie sprawdzał Konrad Piasecki. Posłuchaj:
