Nowy nadmorski kurort Wonsan Kalma na wschodzie Korei Północnej został oficjalnie otwarty przez Kim Dzong Una. Uroczystości towarzyszyły nie tylko deklaracje sukcesu, ale i kontrowersje związane z obecnością żony przywódcy oraz jej luksusową torebką, co może wskazywać na złamanie międzynarodowych sankcji.

Wonsan Kalma, jak podają północnokoreańskie media, to kompleks hotelowy i hostelowy mogący pomieścić nawet 20 tysięcy gości. Ośrodek wyposażono w pełne zaplecze plażowe, rekreacyjne oraz gastronomiczne. Kim Dzong Un, przecinając wstęgę podczas wtorkowej ceremonii, podkreślił, że inwestycja jest "spełnionym marzeniem" i jednym z największych sukcesów roku.

Kurort ma przyjąć pierwszych krajowych turystów już 1 lipca. Kim zapowiedział również kolejne tego typu projekty, wykorzystując doświadczenia zdobyte przy budowie Kalmy.

Luksusowa torebka i pytania o sankcje

Uwagę mediów zwróciła obecność żony przywódcy, Ri Sol Dzu, która nie pojawiała się publicznie od stycznia 2024 roku. Szczególne zainteresowanie wzbudziła jej torebka, przypominająca model marki Gucci, wyceniany na około 2850 dolarów. 

Eksport dóbr luksusowych do Korei Północnej jest zakazany na mocy rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ, co rodzi pytania o możliwe naruszenie międzynarodowych sankcji. Pjongjang od lat oskarżany jest o wykorzystywanie przesyłek dyplomatycznych do obchodzenia tych ograniczeń.

Na zdjęciach z uroczystości widać także córkę Kim Dzong Una, Dzu Ae, która od końca 2022 roku regularnie towarzyszy ojcu podczas oficjalnych wydarzeń. Jej obecność potęguje spekulacje, że może być szykowana na następczynię i pierwszą kobietę na czele Korei Północnej od czasu proklamowania niepodległości kraju w 1948 roku.

Rosyjscy goście i ograniczenia infrastrukturalne

W ceremonii otwarcia uczestniczył także rosyjski ambasador, co może sugerować, że wśród zagranicznych turystów pojawią się Rosjanie. Jednak, jak zauważają eksperci cytowani przez zagraniczne media, ze względu na ograniczenia infrastrukturalne liczba zagranicznych gości prawdopodobnie pozostanie niewielka.

Tymczasem sytuacja gospodarcza kraju pozostaje dramatyczna. Większość mieszkańców kraju zmaga się z niedoborem żywności, a organizacje międzynarodowe, takie jak Open Doors, alarmują o powszechnym głodzie i trudnych warunkach życia, zwłaszcza wśród chrześcijan i innych grup prześladowanych.

W ostatnich miesiącach nasiliła się współpraca gospodarcza Pjongjanu z Rosją. W zamian za wsparcie wojskowe w wojnie z Ukrainą, Rosja udziela Korei Północnej pomocy gospodarczej, m.in. w postaci dostaw surowców i żywności. Jednak nawet to wsparcie nie jest w stanie zniwelować skutków wieloletniej izolacji i sankcji.