Z powodu zagrożenia ze strony ekstremistów w Moskwie zaostrzono środki bezpieczeństwa. Policja monitoruje "strefy przemysłowe, targowiska i inne miejsca, w których mogą przebywać cudzoziemcy lub osoby pozostające w polu zainteresowania operacyjnego, w tym w związku z działalnością ekstremistyczną" - poinformował szef moskiewskiej policji Anatolij Jakunin.

Wzmocniliśmy pracę organów spraw wewnętrznych w Moskwie w związku z pogróżkami płynącymi z różnych źródeł - oświadczył Jakunin, cytowany przez państwową telewizję informacyjną Rossija-24. Pracujemy we wzmocnionym reżimie - dodał. 

11 października w Moskwie zatrzymano grupę osób podejrzanych o przygotowywanie zamachu terrorystycznego w środkach transportu miejskiego w stolicy Rosji. Federalna Służba Bezpieczeństwa (FSB) podała wówczas, że osoby te przeszły przeszkolenie w obozach Państwa Islamskiego (IS) w Syrii.

W Moskwie ustalono adres, pod którym przebywało czasowo od sześciu do 11 osób. Część z nich przeszła szkolenie bojowe w obozach IS w Syrii i przybyła do Rosji na długo przed rozpoczęciem rosyjskiej operacji wojskowej - przekazała FSB.

Dodała, że podczas rewizji w tym lokalu znaleziono gotową do użycia bombę zawierającą 5 kg materiału wybuchowego. W mieszkaniu natrafiono również na detonator, precyzyjną wagę, narzędzia i instrukcje do konstruowania ładunków wybuchowych.

(mal)