Co najmniej 11 osób zginęło, 12 zostało rannych, a kolejne 15 zostało uznanych za zaginione po sobotnim osunięciu ziemi na południu Chile. To najnowsze dane przekazane przez resort spraw wewnętrznych tego kraju.

Co najmniej 11 osób zginęło, 12 zostało rannych, a kolejne 15 zostało uznanych za zaginione po sobotnim osunięciu ziemi na południu Chile. To najnowsze dane przekazane przez resort spraw wewnętrznych tego kraju.
Pod błotem znalazło się 20 domów /ALVARO VIDAL /PAP/EPA

Z powodu wyjątkowo silnych opadów deszczu w sobotę rzeka wystąpiła z brzegów i osunęła się część góry.

Pod błotem znalazło się 20 z 200 domów we wsi Villa Santa Lucia, położonej prawie 1300 km na południe od stolicy kraju, Santiago. Zniszczona została połowa wsi, którą zamieszkuje ok. 280 osób. W Villa Santa Lucia nie ma prądu ani wody.

Prezydent Michelle Bachelet ogłosiła klęskę żywiołową, by przyspieszyć dostarczenie pomocy do regionu. Rannych przetransportowano śmigłowcami do oddalonego o 80 km miasta Chaiten. 

(j.)