Rzymska policja ostrzega turystów przed powracającym oszustwem na tzw. bransoletkę. W ostatnich tygodniach proceder nasilił się w najpopularniejszych miejscach stolicy Włoch, takich jak Koloseum, fontanna di Trevi czy Watykan.
Oszustwo na bransoletkę to znany od lat sposób wyłudzania pieniędzy od turystów odwiedzających Rzym. Przestępcy podchodzą do osób zwiedzających miasto, nawiązują przyjazny kontakt, często mówiąc po angielsku i komplementując turystów. Następnie wręczają prostą, plecioną bransoletkę, twierdząc, że to bezpłatny prezent. Często bransoletka zostaje zawiązana na nadgarstku, zanim turysta zdąży zareagować.
Jak relacjonuje rzymski dziennik "Il Messaggero", "wszystko zaczyna się od pozornie przyjaznego nawiązania kontaktu z turystami". Po chwili sytuacja przybiera jednak niebezpieczny obrót - oszuści zaczynają stanowczo domagać się zapłaty za rzekomy prezent, a w przypadku odmowy potrafią stać się agresywni, grozić turystom lub biec za nimi.
Policja informuje, że proceder najczęściej ma miejsce w najbardziej uczęszczanych przez turystów punktach Rzymu. Szczególnie narażone są okolice Koloseum, fontanny di Trevi, Placu Weneckiego oraz Watykanu. To właśnie tam gromadzą się tłumy zwiedzających, co sprzyja działalności oszustów.
Rzymska policja i straż miejska apelują do turystów, by zachowali szczególną ostrożność. Najważniejsze zalecenia to:
- Nie przyjmować żadnych prezentów od nieznajomych.
- Ignorować natarczywe próby nawiązania kontaktu.
- Zachować dystans wobec osób oferujących jakiekolwiek upominki.
Służby podkreślają, że "w przypadku gróźb i innych agresywnych zachowań należy zwrócić się do funkcjonariuszy policji i służb porządkowych obecnych w miejscach atrakcyjnych turystycznie".
Jeśli padniesz ofiarą oszustwa lub spotkasz się z agresją ze strony osób oferujących bransoletki, nie wahaj się poprosić o pomoc funkcjonariuszy. Policja i straż miejska są obecne w najważniejszych punktach turystycznych i gotowe do interwencji.


