Tragicznie zakończyła się sesja zdjęciowa dla panny młodej z Quebec w Kanadzie. Kobieta utonęła uniesiona silnym prądem wodospadu, przy którym fotografowała się w sukni ślubnej.

Panna młoda wymarzyła sobie zdjęcia w sukni ślubnej na tle malowniczych wodospadów Dorwin Falls w Rawdon na północ od Montrealu. Niestety, sesja nie ograniczyła się jedynie do pozowania na brzegu. Kobieta weszła do wody. Wtedy właśnie - jak twierdzi policja - suknia, którą miała na sobie, błyskawicznie zaczęła nasiąkać. W momencie stała tak ciężka, że kobieta cała wpadła do wody. Po chwili porwał ją silny nurt.

Ciało panny młodej nurkowie wydobyli cztery godziny później.

Na miejsce wypadku przyjechali najbliżsi. Dwie osoby z powodu szoku, trafiły do szpitala.