W obu silnikach Airbusa A320, który przymusowo wodował 15 stycznia na rzece Hudson w Nowym Jorku, znaleziono szczątki ptaków - poinformowali w środę eksperci z federalnego Urzędu ds. Bezpieczeństwa Transportu.

Rezultaty badań potwierdzają wcześniejsze przypuszczenia, że przyczyną zatrzymania pracy obu silników i przymusowego wodowania było zderzenie ze stadem ptaków.

Pilotowi samolotu, który leciał z nowojorskiego lotniska LaGuardia do Charlotte, w stanie Karolina Północna, udało się wkrótce po starcie osadzić samolot na wodzie. Wszyscy pasażerowie i załoga (łącznie 155 osób) ocaleli.