Imigracja stała się głównym zmartwieniem dla obywateli Unii Europejskiej - wynika z sondażu opublikowanego przez Komisję Europejską pod koniec lipca. Jest ona istotniejsza niż kwestie ekonomiczne.

Według poprzedniego sondażu z listopada głównymi powodami do zmartwień dla obywateli UE była sytuacja gospodarcza i deficyt publiczny. Imigracji przypadło czwarte miejsce; zmartwienie nią deklarowało jesienią 24 proc. badanych.

Obecnie jako powód zaniepokojenia wymienia ją na pierwszym miejscu 38 proc. obywateli, podczas gdy sytuację gospodarczą - 27 proc. (o 6 pkt. procentowych mniej niż jesienią), bezrobocie - 24 proc. (o 6 pkt. procentowych niej niż jesienią) i finanse publiczne - 23 proc. (o 2 pkt. procentowe mniej niż jesienią).

Imigrację jako powód do zaniepokojenia wymieniali najczęściej obywatele 20 krajów unijnych, w tym najbardziej na Malcie (65 proc.), która stoi w obliczu masowego napływu imigrantów, oraz w Niemczech (55 proc.).

We Włoszech, dokąd przybywają tysiące imigrantów po niebezpiecznej przeprawie przez Morze Śródziemne imigracja jest pierwszym powodem do zmartwień wymienianym przez 43 proc. badanych. We Francji jako powód zmartwień wymienia ją na pierwszym miejscu 34 proc. mieszkańców, którzy na drugim miejscu wymieniają gospodarkę (30 proc.).

Ludzi w UE coraz bardziej też martwi terroryzm - zaniepokojenie nim od jesieni wzrosło o 6 pkt. procentowych i wynosi obecnie 17 proc.

Badaniem Eurobarometru objęto w maju 31 tys. osób.

(abs)