Przemyt ponad ośmiu tysięcy brylantów udaremnili ukraińscy celnicy przejściu granicznym Jahodyn-Dorohusk. Kamienie były ukryte w ciężarówce prowadzonej przez Ukraińca. Część brylantów była już oprawiona w pierścionki. Największy brylant ważył 4,29 karata.