Kolejna śmiertelna ofiara Tatr. Tym razem po słowackiej stronie granicy. W Tatrach Bielskich ratownicy Horskiej Zachrannej Służby znaleźli ciało 26-letniego słowackiego skialpinisty.

26-latek był poszukiwany od środy. Nocna akcja poszukiwawcza z użyciem śmigłowca nie przyniosła efektów i dziś rano maszyna słowackiego ministerstwa spraw wewnętrznych znów została poderwana do lotu.

W czwartek po południu z powietrza wypatrzono ciało skialpinisty poniżej Płaczliwej Skały. Po dotarciu do niego ratownicy stwierdzili, że turysta niestety nie żyje. 

To kolejna ofiara Tatr od środy. Po polskiej stronie granicy zginęły trzy osoby, a po słowackiej pięć. Od Wigilii  tylko w polskiej części Tatr wypadkom uległo 38 osób. Pięć z nich nie udało się uratować.  

(mpw)