Radosne świętowanie w Kansas City szybko przerodziło się w chaos. Podczas parady zwycięzców Super Bowl – Kansas City Chiefs – doszło do strzelaniny. Według wstępnych informacji podawanych przez straż pożarną, jedna osoba zginęła, a 15 zostało rannych.

Dziesiątki tysięcy osób świętowało sukces miejscowej drużyny w pobliżu stacji kolejowej Union Station. Gdy zawodnicy Kansas City Chiefs zeszli już ze sceny, a oficjalna część ceremonii się zakończyła, padły strzały. Tłum wpadł w panikę, ludzie zaczęli uciekać w poszukiwaniu schronienia.

Arnold Sauther, uczestnik parady, powiedział, że po zakończeniu uroczystości Chiefs udali się do budynku stacji kolejowej Union Station, a fani podążyli za zawodnikami, aby zdobyć autografy. Wtedy nagle wszyscy zaczęli biec, widzieliśmy policjantów biegnących w kierunku stacji i wiedzieliśmy, że coś się tam stało - powiedział Sauther z kanałem KMBC.

Widzieliśmy biegnących ludzi, słyszeliśmy strzały i zaczęliśmy uciekać. Nagle zauważyliśmy, że obok nas na ziemi leży facet - opowiadała Jennifer Wilbers.

Policja poinformowała, że dwie uzbrojone osoby zostały zatrzymane w związku ze strzelaniną.

Według szefowej policji w Kansas City, wśród ofiar nie ma dzieci. Trzy ranne osoby są w ciężkim stanie.

Zawodnicy Chiefs bezpieczni

Szefowa policji Kansas City Stacey Graves przekazała, że w ujęciu jednego z napastników pomogli fani Chiefs, ale na razie nie może na razie potwierdzić tych informacji. Imprezę zabezpieczało około 800 funkcjonariuszy. 

"Pod koniec parady Chiefs padły strzały w pobliżu Union Station. Zostałam ewakuowana i nic mi nie zagraża. Zachęcam wszystkich do stosowania się do instrukcji i komunikatów policyjnych. Proszę zachować bezpieczeństwo" - napisała na X gubernatorka stanu Kansas, Laura Kelly.

Gubernator stanu Missouri (w którym leży Kansas City) Mike Parson i jego żona byli na paradzie, gdy padły strzały w pobliżu stacji kolejowej. Polityk poinformował na platfomie X, że jemu i jego żonie nic się jednak nie stało. 

Burmistrz Quinton Lucas powiedział dziennikarzom, że wszyscy zawodnicy, trenerzy i pracownicy Chiefs, którzy wzięli udział w wiecu zwycięstwa, są bezpieczni.

Patrick Mahomes, jedna z gwiazd Chiefs, napisał po strzelaninie na platformie X, że modli się o Kansas City.

O strzelaninie w Kansas City został poinformowany prezydent Joe Biden. 

Tragiczne wydarzenia w Kansas City są 48. masową strzelaniną w Stanach Zjednoczonych w tym roku.